Drugi tydzień wyzwania W 80 dni do wakacji za mną! Poniżej jego podsumowanie.
Poranek rozpoczęłam szklanką wody niegazowanej i waflem ryżowym z łyżeczką masła orzechowego (przepis na masło orzechowe domowej roboty znajdziecie tutaj -> link).
Śniadanie (400-480 kcal): owsianka z jogurtem przygotowana dzień wcześniej ( 3 łyżki płatków owsianych wymieszałam z 4 łyżkami jogurtu naturalnego i udekorowałam połową pomarańcza kilkoma truskawkami i kilkoma plasterkami banana).
Przerwa na kawę (ok.100 kcal): kawa z odrobiną mleka i 1 pierniczek :)
Drugie śniadanie (240-320 kcal): jedna tortilla z kurczakiem i warzywami – pozostałość z wczorajszego obiadu.
Lunch (100 kcal): mix sałat z mozzarellą, pomidorkami, oraz sosem bazyliowym.
Obiad (480-560 kcal): porcja pieczonego łososia (150 gram), łyżeczka masła czosnkowego (domowej roboty), pół pieczonego batata i surówka z białej kapusty z sosem czosnkowym (domowej roboty).
Dodatki: herbata z pokrzywy, woda niegazowana.
Dzisiejszy trening: Skalpel z Ewą Chodakowską.
Podsumowanie: Kalorie zgodnie z założeniami (czyli 1500 - 1600 kalorii dziennie). Trening znowu dał mi popalić, szczególnie, że po ostatnich dniach jeszcze odczuwam zakwasy. Poza tym, za każdym razem kiedy ćwiczę z Ewą Chodakowską odnoszę wrażenie, że jestem sprawna inaczej. Ewka! Co Ty ze mną robisz. Ale muszę przyznać, że dobrze się czuję robiąc coś dla siebie :) W najbliższych dniach podzielę się z Wami nowymi przepisami. Nie przegapcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz