Weekend prawie się kończy a ja jak zwykle nadrabiam zaległości :) Dzisiaj szybciutko pokażę Wam piątkowe posiłki bo treningu nie było.
Posiłki:
Podsumowanie: ogólnie samopoczucie dobre, chociaż daje się odczuć zmęczenie. Ale przede mną jeszcze 15 dni wyzwania i wakacje!
Do następnego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz